„Mój powrót do rysowania” to cykl, w którym prezentujemy historie osób, które w dorosłym wieku wróciły do rysowania. Wszystkie opowieści będziemy wzbogacać o ich rysunki oraz wypowiedzi.
Celem całego cyklu jest pokazywanie, że każdy może rysować i korzystać z tego na co dzień.
Kto to jest tym razem? Vitia, dzięki której pierwszy raz na naszych łamach pojawią się obrazki w innym języku niż polski!
Pracuję jako nauczycielka w SP82 w Gdańsku. Rysowałam, barzgroliłam zawsze tak dla siebie, dla zabawy.
W świetlicy, gdzie pracuje, trochę się zmieniło, dlatego, że zaczęłam prowadzić dzieci do konkursów plastycznych i one zaczęły wygrywać.
No i potem było „spotkanie” z doodlingiem, z Agatą Baj, szkolenie z Tony Buzanem, pierwsze mazaki poszły w ruch i grupa Myślogafów dodała mi otuchy, by zacząć pokazywać moje „dziela”, nie próby w grupie i we szkołe.
I …. dzieciaczki były tymi, kto nie tylko oceniał, ale złapały bakcyła i teraz ze mną rysują i przynoszą walizki z własnymi flamastrami.
Nie będę wymawiała imiona ryślicieli, kaligrafów, sketchnoterów, facylitatorów, flipperów, moich wzorów do podziwiania, by nikogo nie obrazić. Ale lista jest długa.
Dzięki Wam obudziło się we mnie serce mojego dziadka, który na mnie z Nieba zagląda i ciesze się, że mogę przynajmniej trochę iść jego śladami.
___________________________________________________________________________________________________________
A Ty, przy jakich okazjach rysujesz?
Zapraszamy Cię do podzielenia się swoją praktyką. Napisz do nas na kontakt@mysleniewizualne.pl z tematem: „Mój powrót do rysowania”.