„Mój powrót do rysowania” to cykl, w którym prezentujemy historie osób, które w dorosłym wieku wróciły do rysowania. Opowieści naszych bohaterów będziemy wzbogacać – w miarę możliwości – o ich rysunki oraz wypowiedzi.
Celem całego cyklu jest pokazywanie, że każdy może rysować i korzystać z tego na co dzień.
Dziś publikujemy pierwszą historię, którą otrzymaliśmy do naszych czytelników. A właściwie – czytelniczki!
___________________________________________________________________________________________________________
Paulina – prezentacje
Przez dwa lata prowadziłam w swojej pracy prezentację na temat amerykańskiego ustawodawstwa z elementami księgowości.
Zawsze używałam programu PowerPoint i mimo wysokiej jakości slajdów, miałam wrażenie (to nie było tylko wrażenie ;)), że pu bliczność nie rozumie tematu i jest znużona. Ta sytuacja powtarzała się aż do przełomowego momentu …
Pewnego dnia w trakcie swojej prezentacji wyłączyłam rzutnik i wzięłam do ręki flamaster i zaczęłam używać flipcharta. W kilka minut równolegle rysowałam i wchodziłam w interakcję z publicznością. W ten sposób rozrysowałam najważniejsze elementy z mojego godzinnego wystąpienia.
Jaki był efekt? Zwykła kartka papieru i marker zagwarantowały zrozumienie przekazywanej treści i aktywny udział publiczność w szkoleniu.
Dlaczego zajęło mi to aż 2 lata? Bo wierzyłam, że rysowanie jest dziecinne i nie wypada mi tego robić. Teraz uważam, że jest skuteczne i że należy je stosować! 🙂
Mam nadzieję że moja historia będzie inspiracją dla innych i że więcej osób zacznie korzystać z myślenia wizualnego w codziennej pracy. 🙂
___________________________________________________________________________________________________________
A Ty, przy jakich okazjach rysujesz?
Zapraszam Cię do podzielenia się swoją praktyką Napisz do nas na kontakt@mysleniewizualne.pl z tematem: „Mój powrót do rysowania”.
